czwartek, 31 grudnia 2015

Sylwek ;3

Hej, hej, hej! ^^

Dzisiaj Sylwester!
Ten czas tak szybko mija. :D
Wreszcie 2016. Czekałam na to!


Wszystkiego najlepszego!
Zdrowia, szczęścia!
Dużo miłych spędzonych chwil na SSO, jak i w realnym życiu,
Nowych sukcesów,
Spełnienia nie tylko ''końskich'' marzeń,
Nowych koni na SSO,
Star Rider' ów,
Star Coins' ów,
Pierwszych miejsc w CS' ach,
Osiągnięć w szkole,
Sympatycznych przyjaciół
i wiele, wiele innych rzeczy!


Do następnego posta i jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego! Cx

wtorek, 29 grudnia 2015

Shire

Hej.

Znowu dawno nie było notki.. Ech.
Przepraszam.
Problemy z internetem mi wszystko zepsuły.


Dzisiejszym tematem posta będzie mój nowy koń, którego kupiłam kilka dni przed Świętami.
Jest to skarogniady Shire z FP.




Nazwałam go Darkwish. Wish (życzenie), bo zostało wtedy mało dni do Świąt. Wreszcie drugi ogierek z nowym chodem. :3




Pasie się. ^^

A na koniec taki +, który obrobiłam.


Próbowałam zrobić ładne zdjęcie jak Wish dębuje, ale jego mina wszystko zepsuła. xD

Do następnego posta!

środa, 16 grudnia 2015

Kalendarz Adwentowy 16.12.2015

Witajcie!

Dzisiaj jest nowy prezent z Kalendarza Adwentowego!


A są to tapety Star Stable.
Tapet jest dwie, czyli te, które są ukazane na zdjęciu powyżej.



Fajna sprawa z tymi tapetami, ale ja liczyłam na jakąś większą niespodziankę, ale do tej nie mam zastrzeżeń.
Na pewno ostatnie okienko kalendarza będzie miało dla Nas większą niespodziankę, lub nie. Tego nie wiem. Możecie pisać Swoje propozycję na temat tych prezentów. Chętnie ich wysłucham.
Jakie Wy chcielibyście znaleźć prezenty w najbliższych okienkach Kalendarza Adwentowego Star Stable online?

Do następnego posta! 

wtorek, 15 grudnia 2015

Kalendarz Adwentowy, Ograniczenia na Temat Prowadzenia Koni

Hej. :3

Jak pewnie większość wie SSO ma dla nas Kalendarz Adwentowy, w którym codziennie zaczynając od 13 grudnia dostajemy jakiś prezent/niespodziankę.
Link na stronkę Kalendarza znajdziecie TUTAJ.

13 grudnnia


Sukienka

Bordowo-czarna sukienka mi się spodobała wyjątkowo. c:
Pasuje do czarnych spodni lub innych elementów o czarnym kolorze.

14 grudnia


Kolorowanki Star Stable

Ładne, zimowe kolorowanki Star Stable. Można nimi uroczo udekorować pokój.
Każdy, gdy do niego wejdzie będzie wiedział, że ta tutaj dziewczyna gra w tą grę.

15 grudnia


Kurtka

Ta rzecz z całego Kalendarza Adwentowego na razie podoba mi się najbardziej z ubrań.
Jest stylowa i podoba mi się w niej futerko. :3



A teraz przejdźmy do mniej przyjemnej części posta.
Prowadzenie koni
Pewnie większość już wie, że prowadzenie koni dodadzą jutro w aktualizacjach.
Aby mieć dostęp do prowadzenia koni trzeba jednorazowo zapłacić 135sc.
Następne ograniczenie to - SR. Trzeba go mieć.
Dalej - trzeba mieć na SSO co najmniej 10 lvl postaci.


Teraz pozwólcie, że napiszę tutaj swoją opinię na ten temat.

Prowadzenie koni, ach... Czekałam na to tak długi czas.. Znowu jakieś ograniczenia. :/ Nie podoba mi się to w ogóle. Jedyne co jest w miarę OK to ograniczenie z 10 lvl postaci. To akurat się dość łatwo wbija.
Płacenie? Kto to wymyślił? Co jeszcze? Może płacenie za stęp, kłus, galop...?
SR? Znowu? Naprawdę?
Rozumiem, że pracownicy SSO muszą z czegoś żyć, ale to już jest przesada.
Przyzwyczaiłam się do tego, że aby móc robić zadania to trzeba mieć SR. Ze skakaniem też się pogodziłam, ale żeby dać nam ograniczenie SR dla prowadzenia koni? 
Moim zdaniem to przesada!
Nie tylko pracownicy, których rozumiem, że wyciskają z siebie przysłowiowe ''siódme poty'' dla wykonania wszystkich koni, terenów czy sprzętu i innych tego typu rzeczy, ale także gracze. Może kilku osobom odechce się grać w SSO z powodu ograniczeń. Czy Wy tego nie macie dość? Im mniej osób będzie grało tym mniejsze zyski będzie przynosiła pracownikom biura SSO gra. 
Nie każdy może sobie kupić tak po prostu SR czy SC, nawet przez telefon. Np. tak jak w moim przypadku nie mogę, bo przez mój telefon nie da się kupować NIC z SSO, co jest dziwne.
Ja żyję z samych kodów.
Może większość może uznać moją wypowiedź za ''absurdalną'' (?).
Takie jest moje zdanie i chętnie wysłucham Waszych w komentarzach.
Jaka jest Wasza opinia na temat ograniczeń, o których napisałam powyżej?
Co Wam nie pasuje i co byście zmienili gdybyście mogli i byli na miejscu pracowników biura SSO?
Z ogromną chęcią wysłucham odpowiedzi.
Nie bójcie się rozpisać na ten temat.
Niech każdy wysłucha Was i pomyśli nad tym wszystkim, bo widziałam, że nie którym osobom było wszystko obojętne. Przynajmniej ja tak zinterpretowałam ich wypowiedzi.

Do następnego posta.


sobota, 12 grudnia 2015

Piękne to życie z SR

Dlaczego jak chcę zrobić buga to nie wychodzi, a jak nie chcę to działa?



Cześć. 

Znowu miałam przerwę od pisania. Ach... Wczoraj aż 30 wyświetleń na blogu? Zdziwiłam się. Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia z dni, w które miałam jeszcze SR. To były piękne 3 dni. c:

15 lvl


Proszę... Nie patrzcie na zaniedbanie mojego konia....
Jestem leniwa i nie lubię wydawać kasy na żarcie dla konia. :P


Na początek pochwalenie się 15 lvl' em.
Robię sobie jak nigdy nic questy, a tu nagle włącza się ta muzyczka i dam, dam, dam... Napis ,,Nowy Poziom!''. Bardzo się zdziwiłam. Byłam taka szczęśliwa przez cały dzień, że aż nie mogłam przez około 10 minut wydusić z siebie słowa.
To było wielkie zdziwienie.

Dolina Ukrytych Dinozaurów





Dolina Ukrytych Dinozaurów, w skrócie DUD.
Piękne widoki. ^^
Muzyka jak z Narnii.
Jednym słowem - cudownie. <3

Dolina Złotych Wzgórz



 Ta czarownica Pi oczywiście musiała mnie zaczarować w żabę, musiała....



Jesienna kraina. Cudo.
Marzyłam, aby ją odblokować. *-*


Reszta zdjęć




Wiem, że zdjęć nie jest dużo.
To będzie na tyle, nq! ^^

poniedziałek, 16 listopada 2015

Zawieszenie bloga

Hej!

Tak dawno tu nie pisałam co. 
Jak może widzieliście to blog był prywatny. Teraz tak nie jest.
Długo robiłam w nim zmiany, a nawet i może za długo. 
Przepraszam.
Nie wiem jak Wam się podoba nowy wygląd, ale mam nadzieję, że jest nawet, nawet.
Ostatnio miałam SR więc robiłam codziennie questy dlatego w ogóle nie myślałam o blogu. 
Za niedługo napiszę następny post.
Pa!

czwartek, 10 września 2015

Aktualizacje 09.09.2015

Hej, aktualizacje wczorajsze są dość krótkie.

Witajcie w tym tygodniu aktualizacji!

Szczeniak na gigancie
Pamiętacie, jak ostatnio pomagaliście Jennie znaleźć jej zagubionego kotka? Wygląda na to, że Strażnik w Forcie Pinta zaczął panikować, ponieważ jego mały piesek gdzieś zniknął. Pojedź do Fortu Pinta i BACZNOŚĆ! Sprawdź czy możesz mu pomóc.



BACZNOŚĆ! Strażnik w Forcie Pinta potrzebuje Twojej pomocy!

Aby wziąć udział w tym zabawnym mini zadaniu, musisz ukończyć to, w którym pomagasz Strażnikowi zlokalizować zaginione zwierzęta.

Wyposażenie! Ubrania! Dekoracje!
Centrum handlowe otrzymało właśnie nową dostawę, zarówno wyposażenia dla koni, ubrań i dekoracji. Wskocz do autobusu do Jorvik City Plaza i sprawdź, co pojawiło się na półkach. 

Targ koni
Eddie i Ferdinand są gotowi do handlu, dlatego pojedź przywitać się z nimi w Srebrnej Polanie.
Cudownego tygodnia!
Uściski od całego zespołu Star Stable


Nie dodali tylko tego. Dodali zajawkę nowego launcher' a. LINK

Ja kończę. Pa! Do następnego posta! ;333

środa, 2 września 2015

Aktualizacje 02.09.2015

Hej. Dzisiaj są Aktualizacje.

Zapewne wszyscy zastanawialiście się, co w grze robi Janusz... To znaczy ten mały wąż, który pojawił się ostatnio w SSO. Dziś przyszedł czas na odpowiedzi! Witajcie w tym tygodniu aktualizacji. 

Koszmar Freji Sunfield z pracą domową!
Mała Freja ma problem ze swoją pierwszą w tym roku szkolnym pracą domową, dlatego przyda się jej Twoja pomoc. Projekt, którym Freja zajmuje się dotyczy dzikich zwierząt zamieszkujących tereny Jorvik. Nasza mała bohaterka postanowiła przyjrzeć się bliżej WĘŻOM!

W prawdziwie jorveskim stylu nie wszystko wydaje się tak proste i oczywiste, dlatego znów musisz wykazać się lokalnym bohaterstwem. Aby zacząć te zadania, pojedź na Farmę Słonecznikowych Pól.

Aby mieć dostęp do tego zadania musisz pomóc Filipowi zebrać kwiaty z okazji urodzin Martiny.



Przestraszone węże i zbyt podekscytowany dzieciak!

Nowe ubrania!
Uda Wam się znaleźć w tym tygodniu czas na podjechanie do centrum handlowego i sprawdzenie nowych rzeczy? Jeśli tak wrześniowe nowości na pewno przypadną Wam do gustu. 

Targ koni
Targ koni rozkłada się właśnie w Srebrnej Polanie.

Całkowicie nowy sposób na grę!
Wkrótce pojawi się odświeżona i ulepszona wersja aplikacji SSO na pulpit. Niedługo będzie to JEDYNY sposób, aby grać w Star Stable. Aktualizacja dla graczy używających już aplikacji na pulpit dla systemu Windows będzie automatyczna. Osoby, które nie mają jeszcze zainstalowanej aplikacji będą mogli ją pobrać w bardzo szybki i łatwy sposób.

Może już teraz pobierzecie i zainstalujecie grę, aby być przygotowanym na wielką zmianę? Sprawdźcie nasze wideo na YouTube, gdzie pokazaliśmy, jak pobrać aplikację na pulpit. Sprawdzajcie naszą stronę internetową i Facebooka, gdzie będą pojawiały się nowe informacje!


Cudownego pierwszego tygodnia szkoły!
Uściski od całego zespołu SSO <3









Czyżbym powróciła do blogowania? Nie wiem..........

poniedziałek, 27 lipca 2015

Nowy wierzchoweic

Cześć!
Znowu nie pisałam, ale no.. Weny brak.. ;c
Ostatnio kupiłam nowego konia. Jest to ogier północno-szwedzki. Szczerze? Troszeczkę żałuję, że go kupiłam, bo kupiłam go niedawno przed zapowiedzią nowych Morganów, a tak straaasznie podoba mi się ten izabelowaty! No, ale i tak jestem zadowolona, że go zakupiłam. C; 

Karta konia i jego opis jeszcze przed kupnem. ^^

Tu już wybrałam imię: Wolfghost.

Tutaj napis ,,Powodzenia z nowym koniem!''. (Zawsze się to pokazuje. :))

A tu już oficjalnie konik jest mój! :D
Założyłam biało-niebieski zestaw, bo moim zdaniem bardzo do niego on pasuje. *-*







Jak widzicie wszystkie zdjęcia będę teraz podpisywać. ^-^

!Uwaga! Niektórzy ludzie, którzy mają blog o SSO, a np. czytają mój mogą sobie łatwo skopiować zdjęcia i wstawić na swój! Dlatego trzeba podpisywać zdjęcia. (Ja to robię w programie internetowym. TU LINK) A trzeba podpisywać je w takich miejscach gdzie nie można tego podpisu uciąć. (np. w paincie)

Taka drobna rada dla blogerek. ^-^
Ja kończę, PA!

PS: W następnej notce pokażę sesję zdjęciową mojego konia Schleich. Może niektórzy je zbierają. C:

poniedziałek, 27 kwietnia 2015

Powrót?

Hej. ^-^
Długo, a nawet bardzo długo nie pisałam.... I chyba jesteście na mnie z tego powodu złe. Bardzo przepraszam.
Chciałam Wam powiedzieć, że jak mnie przez ten chyba aż rok nie było to przybyło mi o kilka nowych wyświetleń, dlatego Dziękuję. ;3
A wgl to nie wiem czy wrócę do pisania, czy nie. Jeszcze muszę nad tym pomyśleć.
Rozgadałam się i tylko Was przynudzam. x3
W ostatnią środę dodali aktualizacje na SSO, w których zrobiony został tak jakby krótki wywiad z Malin. Jest grafikiem w firmie SSO. Pokazali tam nowe logo. Oczywiście jeśli chodzi o więcej szczegółów to tego się dowiemy dopiero w następne aktualizacje, które zresztą będą już niedługo. To może ja wam już pokażę to logo, bo znowu tylko przynudzam! xD


To jest właśnie to logo, a tutaj macie link do tego wywiadu. KLIKUŚ 
W tym poście chciałam jeszcze dać link do posta na blogu Julii Pinestorm, która tam organizuje konkurs. Nie będę zdradzała szczegółów, bo Same tam wszystko zobaczycie. Star Stable - Donka 
No to tyle. Komentujcie. *-*

czwartek, 5 lutego 2015

Dziki koń

Siemaneczko!

Dzisiaj uznałam, że podam instrukcję jak zrobić ,,dziekiego konia'' w SSO. Czyli innym słowem konia bez jeźdźca.


1. Na początek oczywiście się logujemy na SSO, a potem klikamy GRAJ TERAZ!. Następnie pojawią nam się takie drzwi jak na zdjęciu wyżej, ale pod żadnym pozorem ich nie klikamy!
2. Minimalizujemy stronę internetową i wchodzimy w Mój komputer.
3. Następnie wchodzimy w dysk lokalny (C:)
4. Potem użytkownicy.
5. Publiczny.
6. StarStableOnline.
7. Wchodzimy następnie w folder Data.
8. Usuwamy wszystkie pliki Pants_A i wszystkie pliki Halter_reins.
10. Później możemy się juz tylko cieszyć naszym dzikim koniem.




Piszcie w komentarzach czy zrobienie dzikiego konia nie sprawiło Wam żadnego problemu.

środa, 21 stycznia 2015

Zamrozona Rose

Witajcie dzieciaczki! :D Dokończyłam II rozdział ,,Zamrożonej Rose''. :) Obiecałam, że dzisiaj go napiszę. Dotrzymuję słowa, nie zawsze... ale dotrzymuję! ;) A więc aby nie przedłużać może po prostu zacznę pisać? XD


,,Zamrożona Rose''
Rozdział II
Rose znów zobaczyła tego człowieka i z oddali krzyknęła do niego:
- Ej! Panie od zapałek! Tak ty, w pomarańczowych szatach. Po co Ci te zapałki i co to za bardzo chłodne miejsce?
- O, cześć jestem Nic Stoneground, nie zauważyłem Cię. Chodź, pójdziemy do mojego obozu, tam jest cieplej.
Nic podszedł do Rose i zachęcał ją, aby poszła z nim, ale ta odkrzyknęła:
- NIE DOTYKAJ MNIE! ŁAPY PRZECZ BRUDASIE!
- Spokojnie, no chodź.
Rose w końcu zgodziła się na pójście do obozu. Kiedy tam doszli był tylko namiot, mała skrzynka na listy i nierozpalone ognisko.
- Wielki mi obóz. Co to ma być?! Cóż, czuję się jak na obozie, ale na harcerskim!
- Tutaj mieszkam.
Rose w ogóle nie słuchała Nica tylko z przerażeniem i zaciekawieniem patrzała na świecącą  i latającą lodówkę na łańcuchu. Mówiła po cichu:
- Co z tą lodówką jest nie tak?
Nic tylko przewrócił oczami i  rzekł:
- Wejdź do namiotu i tam się ogrzejesz, a ja rozpalę zapałkami ognisko.
- A więc po to były Ci te zapałki, a ja głupia myślałam, że chcesz podpalić Valedale. FACEPALM!
Rose tak jak sama powiedziała zrobiła Facepalm i znów spytała:
- A czy ja się wreszcie dowiem co to za kraina?
- Oczywiście, że tak. Jesteśmy w DUD - Dolinie Ukrytych Dinozaurów. Przyjechałem tu żeby zbadać ten obszar. A ty jak tu trafiłaś?
- Ja? Eeeee... Nawet sama nie wiem.
Rose z fałszywym uśmiechem patrzyła na Nica.
- Szpiegowałaś mnie?
Rose nic nie odpowiedziała, ponieważ nie wiedziała co. Nic wszyszedł z namiotu, aby rozpalić ognisko. Ponieważ Rose była zmęczona śledzeniem jak śledź Nica, zwinęła się w kłębek i poszła spać. Następnego poranka w Valedale zapanował chaos. Wszyscy z niecierpliwością szukali Rose, nawet jej rodzice przyjechali jej szukać, a w tym czasie w Dolinie Ukrytych Dinozaurów...
- Chcesz żebym Cię odprowadził do Valedale?
- Tak, chętnie.
Kilka minut później Rose szła w kierunku swojej chatki, ale na jej drodze ukazała się jej matka.
- Rose! Dziecko, gdzie ty byłaś?
- Yyyy... No, bo... Ja....
- Pani Elżbieto...! - mówił jej tata.
- Jestem Elizabeth...
- Dobra, dobra.. - a kontynuowała mama. - zabieramy córkę z powrotem do domu, nie umie się nią pani opiekować i mogłaby pani zrobić coś z tą straszną fryzurą.. Bleee....
- Mamo, a ty zawsze każdego krytykujesz.
- Nieprawda! Ciebie nie. Hhmmm.. Powinnaś dzisiaj się inaczej uczesać, a wracając do tematu......
- Mamo, nie! ja chcę tu zostać, naprawdę! Obiecuję, że Ci to wynagrodzę jakoś, tylko pozwól mi tu jeszcze zostać. Dobrze?
- Hmmmm..... No dobrze, niech Ci będzie, ale zostajesz tu tylko na tydzień moja droga panno!
- Dobrze. Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
- Ja już idę. Jeśli jeszcze raz pani Elizabeth nie będzie Cię pilnowała to już nigdy tu nie postawisz swojej nogi! Ja i twój ojciec też!
Mama Rose odjechała samochodem ze swoim mężem, a Elizabeth  ze złością patrzyła na dziewczynę.
- No co? - spytała Rose.
- Nic, nic..
Nastolatka poszła do swej chatki, a Elizabeth tylko spoglądając na uciekinierkę mówiła szeptem:
- Zawiodłam się na tobie Rose, zawiodłam....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Mam nadzieję, że II rozdział spodoba Wam się jeszcze bardziej niż I. Byłabym szczęśliwa! ;D To narazie!

piątek, 16 stycznia 2015

Uhuhu xD

Siemanko.

Że nie mam pomysłu na tytuł tego posta to go nazwałam ,,Uhuhu xD''. Jest to króciutki post, bo mam do powiedzenia tylko tyle, że mam już wyniki czy chcecie, abym kontynuowała moją opowieść. Więc tak, nie postaraliście się o komentarze pod tamtym postem, bo był tylko jeden. :/ Jestem zawiedziona, ale... ale ten jedyny komentarz napisany przez Stelle Southyard był o treści ,,TAK''. Więc jest 1/0. Będę kontynuowała moją opowieść, bo 
A) wiem, że ktoś będzie przynajmniej ją czytać
oraz B) Bo wiem, że we mnie chyba wierzycie. XD

Drugi rozdział napiszę... gdzieś tak może 21? :? Będę musiała go jeszcze dopracować i przepisać z zeszytu na komputer i jeszcze opublikować więc dajcie mi czas do środy. :)
To ja wstawiam ten piękny obrazek koni w śniegu który znalazłam w Google i będę kończyć tą notkę. Narazka. :D

Słaba jakość. Wiem... Sorru... :////

piątek, 9 stycznia 2015

+ i -

Siemanko. 

Mam dobrą i złą wiadomość. To może najpierw ta dobra. Dobra jest taka, że nie pamiętam kiedy, ale kiedyś tam nie dawno zdobyłam pyłek do przemiany konia w renifera. :D





Śliczny reniferek. ;3 To teraz ta zła. A więc zła jest taka, że SR mi się już skończyło. :/ Czekam teraz aż dodadzą nowy kod na SR i zaczynam od tej chwili zbierać na konia północno-szwedzkiego. Chyba dobrze napisałam? No nic. c:

To są właśnie te konie północno-szwedzkie, na które zarabiam sc. Obydwa kosztują 720 sc, ale rany... nie wiem jakiego kupić jak już zarobię. :/ Popiszecie w komentarzach, którego wybrać? Kuszę się na tego jaśniejszego po lewej, ale nwm... :c Help me!
Zdjęcie ze strony SSO, aby na nią wejść kliknij TUTAJ.



A teraz wracając do renifera to odkryłam bug. A o to zdjęcie. 


XD
      I taki jest właśnie efekt, a to instrukcja jak zrobić taki bug:
  • Zmień konia w renifera.
  • Wejdź do fryzjera dla koni i najedź myszką na którąś z fryzur. NIE MUSISZ JEJ KUPOWAĆ!
  • Wyjdź z fryzjera, a będziesz miała renifera z grzywą. (Ja mam czarną, bo mój startowiec taką ma.)
  • A aby przywrócić dawny wygląd renifera zamień go z powrotem w konia i znów w renifera.
Fajny i smieszny bug. xD 

poniedziałek, 5 stycznia 2015

Bardzo przepraszam

Na prawdę przepraszam za to, że w ustawieniach nie ustawiłam jednej rzeczy czyli, żebyście mogli dodawać komentarze także Anonimowo. Nie dawno to zauważyłam (, a raczej wczoraj xD). Lecz teraz już to poprawiłam i możecie dodawać komentarze z Anonima, bo wiem, że nie każdy ma konto Google. Mam nadzieję, że teraz na moim blogu pojawi się więcej komentarzy. Teraz już możecie głosować kto chce, a kto nie chce żebym kontynuowała moją opowieść ,,Zamrożona Rose''. Oraz głosujcie na ten temat pod poprzednim postem. 

To ja dodam takie jakieś zdjęcie i spadam robić misje na SSO. 


sobota, 3 stycznia 2015

Opowieść :)

Siemanko. :)

Uznałam, że z okazji 2015 roku napiszę dla was opowieść związaną z SSO. (Nawet bardzo. xD) Ma tytuł ,,Zamrożona Rose''. Tak wiem, ja mam na imię Rose w SSO, ale no nie miałam innego pomysłu. XD
Narazie napiszę wam tylko jeden rozdział, a Wy mi napiszecie w komentarzach czy chcecie, abym kontynuowała tą opowieść.


,,Zamrożona Rose''
Rozdział I
     Do małego miasteczka Valedale właśnie przyjechała 16 latka o imieniu Rose. Dziewczyna jest miłośniczką przygód oraz koni. Nigdy nie miała kontaktu z dużym koniem, ponieważ jej rodzice są nadopiekuńczy. Z tego powodu ma tylko kucysia, Minilove. Zawsze marzy o przejażdżce na ogromnym koniu, chce poczuć wiatr we włosach, a na kucu to tylko może pograć w szachy zanim dojedzie np. do sklepu. Dziewczyna przyjechała do Valedale, aby wreszcie uwolnić się od rodziców i nauczyć się świetnie jeździć konno od ekspertów, a jedną z nich jest Elizabeth Sunbeam. Niektórzy mówią, że ona potrafi czarować, ale Rose za bardzo w to nie wierzy. Gdy nastolatka wygrzebała się wreszcie z auta, pierwsze co zrobiła to pobiegła do domu Elizabeth, która akurat podlewała krzewy róż.
- Witam panią Elizabeth, nauczy pani mnie czegoś?
- Tak, nauczę Cię. Na początek rozpakuj walizki i zajmij się swoim koniem.
- Eeee... później. Teraz to ja chcę wsiąść na dużego konia.
- Nie, Rose. Idź zajmij się swoim kucykiem. No już Cię nie ma.
- Ale... ooo..
Kiedy małolata odchodziła od Elizabeth z głową spuszczoną w dół, zobaczyła wielką, ośnieżoną górę.
- Pani Elizabeth, czemu ta góra jest cała w śniegu, przecież jest lato.
- Nie patrz na nią! Idź już.
Rose w końcu poszła do swojej małej, starej, ceglastej chatki. Gdyż była łamagą, a Valedale słynęło z krzewów róż, Rose w drodze bardzo się pokłuła.
      W nocy usłyszała bardzo głośne rżenie konia. Wsunęła stopy w kapcie w kształcie króliczków i wyszła z mieszkanka, aby zobaczyć co się dzieje na dworze. Na zewnątrz stało małe autko z przyczepą, która cała skakała, chwiała się. Rose powoli podeszła do przyczyny hałasu, otworzyła przyczepę, a tam - Minilove, która zaczęła wariować, bo nie mogła się w ogóle ruszyć. Dziewczyna zupełnie zapomniała o kucyku i po cichu, potykając się przez chapcie, zaprowadziła wierzchowca do stajni. Później poszła się wyspać.
      Następnego dnia musiała iść do biblioteki w Winiarni. Ponieważ w Jorvik nie było szkół, lekcje odbywały się właśnie tam. Kiedy wychodziła z chatki zauważyła kogoś bardzo dziwnie ubranego. Rozmawiał z Elizabeth.
- Masz dla mnie te zapałki, Elizabeth?
- Tak, mam. Trzymaj.
- Dobra, ja idę, mam nadzieję, że nikt mnie nie zauważy.
Kiedy Rose zobaczyła, że nieznajomy odchodzi od Elizabeth, szybko pobiegła w kierunku Głuchego Lasu do biblioteki.
Zajęcie szybciusieńko minęły, a Rose od razu wróciła do Valedale, żeby więcej dowiedzieć się o człowieku, który rozmawiał rano z Elizabeth. Po południu znowu z nią rozmawiał. Tym razem nastolatka poszła za obcym człowiekiem, który szedł na ośnieżoną górę, która bardzo wcześniej zaciekawiła Rose. Nie chciała, żeby ten ktoś ją zauważył. Kiedy już weszli na szczyt gór,y była tam wielka kula z bardzo twardego śniegu. Nieznajomy nie wiadomo w jaki sposób przepchnął kulę i wszedł do środka ukrytego korytarzu. Rose niestety nie udało się pójść dalej, bo kula wróciła na swoje wcześniejsze miejsce. Dziewczyna próbowała przepchnąć skałę, ale bez efektu. W końcu udało jej się to. Weszła do wąziutkiego korytarzu. Co krok Rose robiło się coraz zimniej, aż trafiła do takiej krainy jakiej jeszcze nikt nie widział.
_____________________________________________________________


     Na pewno domyślacie się do jakiej krainy weszła Rose. Mam nadzieję, że Wam się to spodobało, jeśli tak piszcie w komentarzach czy chcecie, abym kontynuowała opowieść. Jak pojawi się pierwszy komentarz dotyczący głosowania to będziecie mieli czas do 15 stycznia (czwartek) na oddanie głosu. Każdy może oddać tylko jeden głos na TAK lub NIE. Chyba troszkę przesadziłam z tym głosowaniem. xD Trudno. XD